Jeżeli chodzi o piąty punkt: nie harować ciężko, bo to żadne rozwiązanie to myślę, że to zależy od tego czym dla nas jest praca. Donald Trump pisze, że śpi trzy, maksymalnie cztery godziny na dobę bo tak go pociąga jego praca, że nie może się doczekać następnego dnia. Wtedy nie ma czegoś takiego jak ciężka harówka, bo to czysta przyjemność. Inna sprawa jeżeli myślisz o znienawidzonej pracy, którą wykonujemy tylko za wynagrodzenie pieniężne. Myślę, że każdy powinien dążyć do realizowania swojej pasji i zarabiania na tym pieniędzy.
]]>Pozdrawiam
Andrzej