Niestety od strony psychologicznej nasze społeczeństwo już teraz „brak rozwoju” uznaje za porażkę, a co dopiero będzie jak nie tylko nie będziemy stać w miejscu (jeśli chodzi o poziom życia) ale jeszcze się cofniemy?
W takich sytuacjach skutki psychologiczne mogą być o wiele tragiczniejsze w skutkach