A mi się wydawało, że ludziom w Egipcie to nie przeszkadza, a zaczęło po prostu brakować podstawowych spraw jak pożywienie, no i wyż też zrobił swoje.
Poza tym jak kojarzę „prawo” muzułmańskie nie raz jest łamane, a raczej dopasowywane pod siebie. Teoria za dużo nie ma wspólnego z praktyką.
A czemu kraje (niektóre!) nie ucierpiały? Bo mają stos kasy m.in. z ropy.
Też się nie znam, ale wydaje mi się że poleciałeś po łebkach