cze 29 2011
Złupić najbiedniejszych
W telewizji oglądamy obrazki z walk toczących się przed greckim parlamentem. Strajkujący (szczególnie z budżetówki) są przeciwni odebraniu przywilejów i oszczędnościom budżetowym, czego domaga się Unia Europejska w zamian za udzielenie pomocy finansowej. Zresztą tak naprawdę ten grecki socjal już zbankrutował. Przyznawanie ekstra dodatków do płacy za brak windy w budynku biurowym daje dużo do myślenia!
Tak na marginesie to walka nie toczy się o los najbiedniejszych. O ironio boje się toczą na najwyższych szczeblach o „miękkie lądowanie” dla dużych lichwiarzy-bankierów z Europy Zachodniej, którzy podjęli nadmierne ryzyko biznesowe.
Wróćmy jednak z powrotem na ziemię. Moją uwagę zwróciła jedna z propozycji oszczędnościowych greckiego rządu. Zakłada ona obniżenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 12000 Euro do 8000 Euro. W pierwszej chwili myślałem, że coś źle usłyszałem, ale to jest fakt. U nas ta kwota wolna od podatku i od dawna nie waloryzowana wynosi 3091 zł, czyli około 773 Euro! Poniżej przedstawiam tabelę na podstawie danych z Eurostatu pokazującą inne kraje europejskie, do których aspirujemy.
Państwo | Kwota wolna od podatku |
Anglia | 6475 GBP |
Austria | 11000 Euro |
Cypr | 19500 Euro |
Finlandia | 15600 Euro |
Francja | 5875 Euro |
Grecja | 12000 Euro |
Luksemburg | 11265 Euro |
Malta | 8500 Euro |
Niemcy | 7664 Euro |
Polska | 3091 PLN (773 Euro) |
Z tych danych nasuwa się wniosek, że w naszym kraju ceny i poziom życia jest około 10 razy mniejszy niż w rozwiniętych krajach zachodnich?! Niestety dane świadczą raczej o ogromnym fiskalizmie w Polsce. Czy nie lepiej by było dla nas, aby przynajmniej płaca minimalna pomnożona przez 12 m-cy była wolna od podatku. Dałoby to w sumie kwotę 16632 zł, czyli około 4158 Euro. Kwota wcale nie jest duża i odpowiadająca minimalnym kosztom życia w Polsce. Nasi parlamentarzyści (Poncyliusz i Graś) próbowali przeżyć na zasiłku dla bezrobotnych w wysokości około 500 zł (bez ponoszenia opłat za media i mieszkanie) i moim zdaniem nie dali rady. Jeżeli ktoś powiedziałby, że budżetu nie stać na to. To odpowiadam, że w zamian zlikwidowano by wszelakie ulgi i przywileje, co uprościłoby system a bilans powinien się zamknąć na zero. Biurokracja i socjalna patologia także uległaby gwałtownemu zmniejszeniu. Niestety politycy nie lubią upraszczania. Lubią za to komplikować, aby mieć władzę. Dlatego warto obserwować przypadki Grecji, bo skoro nie mamy tak wysokiej kwoty wolnej od podatku a pieniędzy w państwowej kasie wciąż brakuje, to wszystko jest możliwe… Ostatnio znów sięgnięto po pieniądze z rezerwy demograficznej, bo brakuje na emerytury.
Przeczytaj podobne artykuły:
Nie ma sensu porównywać się z Europą Zachodnią. Lata socjalizmu jeszcze długo będą się nam odbijały czkawką i podejrzewam, że dopiero za 2 pokolenia być może dogonimy zachód. Nas już jednak może wówczas nie być.
kry ostatnio napisał..Tańsze akcje JSW – cieszyć się?
Sens jest. W końcu my wybieramy tych polityków, więc niech zaczną wreszcie działać. Przecież byliśmy przez moment zieloną wyspą! Po drugie jak ludzie mają się wzbogacić, skoro muszą płacić podatki od przysłowiowej suchej kromki chleba i wody!!!
Owszem, my wybieramy polityków, ale to my podejmujemy decyzje, co robimy z naszymi pieniędzmi, które nam pozostają. To od nas zależy, czy my je przejemy, zainwestujemy na rynku finansowym, czy po prostu otworzymy jakiś biznes.
Inna sprawa, że finansowa świadomość naszego społeczeństwa jest ciągle bardzo kiepska i często sami wpędzamy się w kłopoty biorąc kredyty, karty kredytowe, itp. I w tym wypadku nie możemy mieć żalu do polityków.
Z tą zieloną wyspą, to trochę przesada. Może byliśmy, ale w porównaniu do krajów Europy Środkowej i Wschodniej.
Kolejna sprawa, kto tych polityków wybiera? Społeczeństwo. A skoro wybieramy ciągle tych samych, skompromitowanych ludzi to o czym to świadczy? Niczego się nie uczymy, nie wyciągamy żadnych wniosków. Dlatego ja już od pewnego czasu nie biorę udziału w wyborach.
A gdyby tak podczas wyborów zrobić maksymalną rewolucję i wybrać zupełnie nowych ludzi? Gorzej zapewne być nie może, a ryzyko może się opłacić.
kry ostatnio napisał..Poprawiają się nastroje
O ja dzięki za informacje i uświadomienie mnie że Polacy są w tak ****** ***** no
Dziś znów się czegoś nowego dowiedziałem i to dzięki Tobie Arek
pozdrawiam