lut 20 2011
Finanse po arabsku
Nie tak dawno temu wspominałem w jednym moim artykule o wybuchu zamieszek w Tunezji i samospaleniu się arabskiego kupca. Okazało się, że nowe myślenie wygrało a autorytarny rząd musiał odejść. Ta zmiana niczym klocki domino wywołała wyzwolenie wybuchu niezadowolenia w innych krajach arabskich. Na dłuższą metę nigdzie nie da się utrzymać władzy przy pomocy siły i z pogwałceniem podstawowych swobód obywatelskich. Egipt także nie okazał się wyjątkiem. Prawda ta jest stara jak świat, a ciągle pojawiają się śmiałkowie, którzy myślą, że im się uda. Takie prawdy-zasady także istnieją w zarządzaniu finansami.