paź 13 2012
ZaPAKowany w akcje
Był taki czas, że w czasach hossy przed kryzysem prawie na każdym dużym IPO (oferta pierwotna) na głównym rynku naszej giełdy można było zarobić. Od ładnych paru lat są to raczej wybiórcze przypadki. Tutaj sprawdza się filozofia Warrena Buffeta, że przy debiutach tylko sprzedający zawsze zarabiają. Takim klasycznym przypadkiem jest opisywany przeze mnie debiut akcji Facebooka. Dzisiaj akcje warte są połowę tego, co w dniu debiutu. Czy w przypadku sprzedaży przez Skarb Państwa akcji ZE PAK SA z sektora energetyczno-wydobywczego będzie inaczej?