gru 04 2010
List do Mikołaja
O tej porze dzieci piszą list do św. Mikołaja, w którym proszą o wymarzone prezenty. Inwestorzy giełdowi liczą na duży rajd św. Mikołaja, który przyniesie im wyśnione zyski. Większości dorosłym jednak przyszła kiedyś myśl, że oto znienacka spadnie im „manna-mamona” z nieba rozwiązująca wszystkie finansowe problemy. Niektórzy mówią, że w życiu nie ma darmowych lunchów! Na wszystko trzeba sobie zapracować! Z tym stwierdzeniem jednak nie koliduje teoria zwolenników reinkarnacji, mówiąca o nagrodzie za dobre uczynki w poprzednim wcieleniu. Moim skromnym zdaniem niezależnie od światopoglądu, takie dary losu po prostu czasami się zdarzają…