lis 27 2010
Kariera emeryta Dyzmy
Dla młodych ludzi emerytura to jest temat tak odległy, jak wyprawa na Marsa. Dla starszych roczników niestety to już nie są żarty. W oczy zagląda im widmo życia w nędzy bez pieniędzy, o czym pisałem przeszło dwa lata temu. Sam będąc pytany o tą kwestię, odpowiadam, że liczę tylko na siebie a nie na państwowy ZUS (Zakład Utylizacji Szmalu). Według moich szacunków (o ile dożyję..) państwowa emerytura wystarczy mi prawdopodobnie na chleb i wodę oraz paczkę cukierków dla wnuków;-) Tak z reguły kończy się ta bajka, gdy chcemy interes życia robić z lisem doglądającym kurnika. Obym się mylił …