wrz 05 2014
Prezent od banku
Każdy lubi z reguły dostawać prezenty, za które oczywiści nie musi płacić. Ci, którzy darowują takie prezenty mają bardzo różną motywację. Wymienię tylko kilka z nich: z dobroci serca, bo tak wypada (tradycja), z poczucia wdzięczności, liczymy na rewanż, chcemy być lubiani, dla podniesienia swojej samooceny lub zamierzamy coś załatwić lub ugrać. Ten ostatni motyw jest wykorzystywany w biznesie, a ostatnio coraz bardziej w bankach. Ale czy te prezenty są rzeczywiście darmowymi prezentami a nie kosztownym kukułczym jajem?