lut 24 2007
Rynek akcji – prognozy
Koniunktura giełdowa trwa w najlepsze. Gospodarka rozwija się dobrze pomimo braku wsparcia ze strony rządu. Na warszawskiej giełdzie wydaje się że wyceny sięgną powoli nieba – „sky is the limit”. Pojawiają się już pierwsze symptomy wycen opartych „na marzeniach” np. na rynku pierwotnym cena Gadu Gadu. Przypomina mi to powoli bańkę internetową. Innym motorem wzrostu jest budownictwo. Takim sygnałem przegrzania koniunktury jest wchodzenie do tej branży firm, które nie mają żadnego doświadczenia i odpowiedniego zaplecza. W Warszawie oddano do użytku „Złote Tarasy”. Mam duże wątpliwości co do zwrotu tej inwestycji (sądząc po publikacjach prasowych), oby nie był to „Titanic”. Także na innych rynkach „Emerging Markets” jest też drogo. Myślę że prawo regresji do średniej działa wszędzie, tylko kiedy jest ten koniec i jak wysoko wzrosną indeksy ?