lip 30 2012
Praca nad sobą
Niedawno temu przeczytałem książkę Byron Katie „Kochaj co masz”, która uczy nas kwestionowania własnego procesu myślenia odpowiedzialnego za nasze życiowe problemy oraz za postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości. Główną zasadą która autorka stosuje to zasada odwracania i spojrzenia na dany problem z przeciwnej perspektywy i zaakceptowania świata takim jakim jest. Postanowiłem się tą techniką trochę pobawić i poddać testom przekonania na temat pieniędzy. Poniżej przedstawiam swoje autorskie przykłady.
Dlaczego politycy wydają pieniądze podatników na bankrutujących bankierów?
Ponieważ w przyszłości bankierzy pomogą bankrutującym politykom.
Politycy nie wydają swoich pieniędzy na ratowanie bankrutujących bankierów.
Politycy drukują pieniądze i nakładają większe podatki na obywateli, czyli wydają cudze.
Kiedy zaprzestaną tych praktyk?
Wtedy, gdy nie będą mogli pomagać bankrutującym bankierom poprzez drukowanie pieniędzy i nakładanie większych podatków.
Dlaczego wyborcy wybierają takich pazernych polityków?
Ponieważ politycy są wybierani przez pazernych wyborców, którzy także wszystko chcieliby mieć za darmo.
Wyborcy wybierają tylko bezinteresownych polityków?! Czy to jest prawda?
Niestety, nie wybierają bezinteresownych polityków.
Fundusze inwestycyjne zarządzają pieniędzmi klientów.
Klienci nie umieją zarządzać swoimi pieniędzmi!
Fundusze inwestycyjne nie zarządzają swoimi pieniędzmi! Dlaczego?
Ponieważ nie ryzykują własnymi pieniędzmi tylko cudzymi.
Prowizje są naliczane od cudzych pieniędzy.
Prowizje nie są naliczane od własnych pieniędzy.
Dlaczego główni akcjonariusze sprzedają drogo nie dające kontroli pakiety akcji w ofercie pierwotnej (IPO) na giełdzie?
Dlatego, że nie sprzedają tanio i mają pełną kontrolę nad firmą.
Nabywcy kupują drogo i nie uzyskują kontroli.
Zatem nabywcy tracą i ponoszą nadmierne ryzyko, bo nie kupują tanio pakietów kontrolnych.
Najbardziej zadłużeni kredytobiorcy nie mogą spłacić swojego długu.
Mało zadłużeni kredytobiorcy mogą spłacić swój dług.
Co by było, gdyby nie było tej sytuacji?
Byliby bez długów.
Na tym kończę tą psychoterapię i życzę dobrej zabawy w odwracaniu kota ogonem z przymrużeniem oka;-)
Przeczytaj podobne artykuły:
Hm, oby wszytko zawsze dało się wytłumaczyć w tak prosty sposób i przyjmować z tym samym spokojem.
Niezła terapia. Znane zasady a i tak należy je powtarzać jak mantrę. Kupuj tanio, sprzedaj drogo. Cudze pieniądze łatwiej się wydaje/inwestuje. Ryzykowanie cudzymi pieniędzmi jest prostsze. Politycy dają ludziom to czego oni chcą , ale tylko podczas kampanii. Wyborca myśli by wybrać kogoś kto zrobi mu dobrze. ech..:)