lut 03 2015
Kasa i klucze
Z ciekawością przeczytałem ostatnio artykuł o domach wystawowych, które zbudował J.W. Construction i stoją niezamieszkane w Kaputach. Potencjalny klient miał przyjść i wybrać styl swojego domu (np. toskański), wpłacić ponad milion PLN, poczekać do zakończenia budowy a potem zamieszkać. Niestety tutaj bajka się kończy, z tego co przeczytałem potencjalnych klientów jest jak na lekarstwo. Główny akcjonariusz dewelopera stwierdził, że powodem tego jest zbyt wysoka cena za dom z 700 m działką.
Dlaczego tak się dzieje? Czy w Polsce brakuje zamożnych klientów?
W tym miejscu postawiłem się na miejscu takiego potencjalnego, zamożnego klienta i moja odpowiedź też brzmi: „Nieee!”.
Po pierwsze w Polsce kupna i budowa domu powyżej miliona złotych to jest raczej inwestycja życia. Z reguły myślimy także na kilka pokoleń do przodu. Ten dom powinien z reguły być przez nas wymyślony i dopieszczony w detalach, a dodatkowy powinna być to solidna budowla o odpowiedniej jakości. Niestety kupienie domu o dewelopera w rzadkich przypadkach zagwarantuje nam odpowiedni stosunek ceny do jakości (w końcu marże nie są małe a deweloper musi zarabiać). W niektórych przypadkach tzw. „wielka płyta” jest lepszej jakości niż reklamowane obecnie penthousy-kawalerki! Dodatkowo musimy się zgodzić z reguły na standardowy projekt bez zbytnich osobistych szaleństw.
Po drugie nie dajmy się skusić na cichą zieloną i z dala od miasta okolicę. Taka okolica bez infrastruktury może okazać się prawdziwym koszmarem. Nie koniecznie musi tak być w przypadku wspomnianej wyżej inwestycji. Przecież bardzo dobrze zlokalizowana działka z dostępem do infrastruktury będzie kosztować sporo więcej, a wtedy koszty inwestycji idą też do góry. W takiej oddalonej od centrum lokalizacji bez samochodu ani rusz, a koszty dalekich dojazdów (np. szkoły, lekarza, centrów handlowych, itp.) pomnożone przez dziesiątki lat mogą bić nas mocno po kieszeni. O straconym czasie to już nie będę wspominał. W dalszej kolejności mogą dochodzić koszty ochrony i innych niespodzianek (np. pojawienie się nieciekawych sąsiadów, zasłonięcie wymarzonego widoku, itp.).
Ostatnia rzecz to kwestia urody takiego domu od dewelopera i ładu architektonicznego. Bardzo rzadko widuje się ładne domki bardzo dobrze rozmieszczone w przestrzeni. W przypadku Kaput pod Ożarowem Mazowieckim forumowicze narzekali, że architekci chyba wzorowali się na architekturze romskiej! W moim przekonaniu takie duże pomieszanie różnych stylów architektonicznych na małym terenie też zbytnio nie zachęca. W każdym razie klienci zagłosowali nogami, a deweloper nadal dzwoni kluczami w poszukiwaniu kasy i potencjalnego klienta. JW Construction jest spółką giełdową a kurs niestety także skapitulował i szoruje po dnie.
Przeczytaj podobne artykuły:
Też mi sie wydaje, że faktycznie ludzie wolą kupić mniejszy dom / mieszkoanie ale bliżej centrum. Idealnie jakby jeszcze było w okolicy jakiegoś parku
sam jestem na etapie planów domowych i ewentualnej budowy ;p z narzeczoną planujemy właśnie nieduży dom w okolicach miasta żeby wszędzie było blisko ;p także chyba obecnie wiele osób ma ten sam schemat myślenia mimo wszystko ;p
Lepiej mniejszy dom czy mieszkanie, ale bliżej centrum, jest to po prostu znaaacznie wygodniejsze
u mnie w mieście też pojawił się podobny problem tylko z blokami i nowymi mieszkaniami- ludzie mogą zakupić nowe mieszkania do kompletnego urządzenia, jednakże ceny są tak niesamowicie wysokie, że bloki stoją już trzeci rok a zainteresowanych jest dopiero 3 kupców… nikt nie wyrzuci na byle co takiej kasy nawet jak jest nowe i teoretycznie piękne…
To prawda, aktualnie coraz częściej inwestujemy w małe domki w bezpiecznej odległości od miasta, czyli aby było blisko do możliwości jakie nam daje, ale również daleko od jego zgiełku. Nie ma się wiec co dziwić, że wielkie wille oddalone od miasta mają o wiele niższą sprzedaż od ich mniejszych sąsiadów.
na papierze wszystko jest fajne. Ciekawe czy przeprowadzono stosowne badania rynku przed inwestycją..
Muszę się z Tobą zgodzić, że współczesne budynki stawiane przez deweloperów są wątpliwej jakości. Lepiej wynająć średnia firmę, która będzie miała niższą marże, za co będziemy mogli kupić lepszy surowiec.
Fajny wpisik
Lukas ostatnio napisał..Kremacje Wrocław
Ciekawy wpis
sądzę, że najlepiej jest mieszkać w mieście, wtedy jest blisko do wszystkiego, duża oszczędność czasu i pieniędzy na paliwo
Bardzo interesujący wpis. Też wydaje mi się, że kryzys spowodował brak stabilizacji na rynku. Raczej mało kto zdecyduje się na tak drogą inwestycję!
Ewa ostatnio napisał..Lżej na wiosnę!
Zgadzam się z Twoim wpisem. Kupno domu przez developerów nie jest najlepszym pomysłem, jakość domów nie jest najlepsza a koszty olbrzymie. Jeśli mamy możliwość to sami nadzorujmy budowę własnego domu. Ja tak zrobiłem.
daniel ostatnio napisał..PAMIĘTACIE JESZCZE TEN NIESAMOWITY GOL W WYKONANIU IBRAHIMOVICIA?
Kupiłam działkę z dala od miasta i wybudowałam dom. W pięknej zacisznej okolicy i jestem bardzo zadowolona że nie namówiłam się na kupno mieszkania w centrum miasta.
daga ostatnio napisał..BON PODARUNKOWY NA KAŻDĄ OKAZJĘ
Liczy na developerów nie warto… lepiej samemu zająć się nadzorem budowy domu.
wojtek ostatnio napisał..The difference between egoism and self-love