ABC inwestowania Finanse osobiste

Jak zarobić pieniądze będąc leniwym, czyli zostań rentierem a nie rencistą! Blog o wolności finansowej w praktyce.

  • Start
  • Dla reklamodawców
  • Zasady korzystania
  • Zaprenumeruj kanał RSS
  • O autorze/kontakt

lip 31 2013

Homo emeritus

Autor Arkadiusz at 15:52 Kategoria Emerytura i Polisy,Papiery Wartościowe

Emerytura pochodzi od łacińskiego słowa „emeritus” (zasłużony, wysłużony lub weteran) i oznacza świadczenie pieniężne, które przysługuje ubezpieczonemu pracownikowi w odpowiednim wieku i po przepracowaniu określonego czasu. Taki weteran rynku pracy na zakończenie otrzymuje przysłowiowy zegarek i wreszcie odzyskuje panowanie nad swoim czasem, bo nie musi już dłużej pracować!? Tyle teoria, bo szara rzeczywistość skrzeczy i najczęściej oznacza to w naszych realiach życie w nędzy bez pieniędzy (patrz link), o czym pisałem już parę ładnych lat temu.

Z system głodowych emerytur ciężko jest walczyć, bo z takiej emerytalnej i czasami darmowej manny z nieba nasz rząd (i nie tylko nasz) tak łatwo nie zrezygnuje. Przykładem tego jest ostatnie ogałacanie funduszu rezerwy demograficznej i planowany całkowity zabór OFE. W takiej sytuacji należy liczyć tylko na siebie i zawczasu wybrać odpowiednią strategię przetrwania na starość. Ci, którzy nie zamierzają (chociażby ze względu na niehigieniczny tryb życia) dożyć do wieku emerytalnego, problem mają z głowy i nie muszą tych dywagacji dalej czytać;-)

Pozostali mogą zasugerować się, jak nasi rodacy próbują poradzić sobie z tym problemem. Oto kilka zaobserwowanych typowych postaw Polaków:

  • Świadome wykorzystywanie luk i przywilejów w obecnym systemie emerytalnym (np. agent Tomek, KRUS, itp.) celem zmaksymalizowania wysokości emerytury w stosunku do własnego wkładu do tego systemu;
  • Oszczędzanie pieniędzy poprzez płacenie jak najniższych składek na ubezpieczenie społeczne;
  • Budowanie własnego prywatnego funduszu emerytalnego lub budowanie go przy pomocy państwa (IKE, IKZE);
  • Wykorzystywanie zagranicznych rozwiązań emerytalnych na swoją korzyść (np. emerytura z Anglii);
  • Liczenie na pomoc swojej licznej rodziny (dzieci) i służb socjalnych,
  • Wyjazd emeryta do biedniejszego kraju z niższymi kosztami utrzymania lub słabszą walutą;
  • Mix różnych strategii.

Z tych wszystkich wymienionych strategii najpewniejszym jest nasz prywatny fundusz emerytalny, który posiada bezpieczne aktywa. Czy lokaty bankowe są takim aktywem? Niestety już po historii z Cyprem wiemy, że to jest fikcja. Posiadacze dużych depozytów na Cyprze stracą połowę oszczędności. Posiadanie akcji i obligacji także obarczone jest ogromnym ryzykiem. Papierowa emerytura może się okazać nic nie wartym świstkiem papieru, gdy trafimy na okres bessy i kryzysu finansowo-politycznego. Idąc tym tropem naprawdę nic nie jest całkowicie bezpieczne, dlatego moim zdaniem ważny jest rodzaj kontroli nad naszymi aktywami.

Ja rozróżniam prawie całkowitą kontrolę, częściową i iluzoryczną kontrolę. Przy prawie całkowitej kontroli mogę przede wszystkim takie aktywa schować i przenieść w dowolne miejsce na ziemi. Tutaj mam na myśli gotówkę w sejfie, złoto, kolekcje antyków, itp. Częściową kontrolę posiadam przykładowo nad takimi aktywami jak nieruchomości i własna firma. Te aktywa z reguły związane są z pewną lokalizacją i przenieść je w całości jest dosyć trudno, ale też bez śladu nie da się ich ukraść. Ostatnim rodzajem są to aktywa papierowe lub w formie zapisu elektronicznego, które z reguły są pewną obietnicą (prawem) majątkową. One tak naprawdę mogą w każdej chwili przepaść jak kamfora, ale za to są najwygodniejsze w użyciu. Tutaj mam na myśli: akcje, obligacje, depozyty bankowe, prawo do emerytury z ZUS, patenty, prawa autorskie, itp. Jest to najsłabszy rodzaj kontroli i osobiście nigdy nie opierałbym w całości swojego zabezpieczenia na starość na najsłabszym papierowym ogniwie.

I na koniec chciałbym powiedzieć, że największym kuriozum jest jednak fakt, że niektórzy zdrowo myślący ludzie nabierają się ciągle na sztuczki banksterów z branży finansowej. Wciąż jest masa ludzi, którzy bez żadnego doświadczenia spekulacyjnego szukają porady, jak zarobić na przyszłą emeryturę na giełdzie? Ja mogę tylko powiedzieć tyle, że w tej grze z reguły bankier wygrywa.


Przeczytaj podobne artykuły:
  • Kariera emeryta Dyzmy
  • Wygrać z ZUS
  • Gra w kolory
  • Fałszywy agent

Tagi: Bankier wygrywa, Cypr, Dzieci, Emerytura, IKE, IKZE, KRUS, Likwidacja OFE, Płacić ZUS, Toksyczne papiery, Żyć w nędzy


2 komentarzy

2 komentarzy do “Homo emeritus”

  1. # Halskion 20 sie 2013 at 14:45

    Ja bym wybrał chyba wyjazd do biedniejszego kraju. Np. Mołdawia, albo Azja Płd.

  2. # Kolaon 24 wrz 2013 at 12:45

    Teza postawiona w konkluzji jest niepodważalna. Jeżeli ktoś się dobrze zna, to nie wiem, czy poradzi sobie finalnie z bankierami. Co mówić o ludziach w temacie zielonych…

Trackback URI | RSS komentarzy

Skomentuj

CommentLuv badgePokaż więcej artykułów

This blog is kept spam free by WP-SpamFree.

  • Sponsorzy



  • Najlepsze lokaty 4%

    • LOKATA "HAPPY"

  • Akcje w moim portfelu

    • URSUS - pozycja zamknięta
    • GETIN - pozycja zamknięta
    • POLNORD - pozycja zamknięta z zyskiem

  • Najczęściej czytane

    • Tłuste koty nie łapią myszy
    • Śmierć właściciela konta
    • Jak tanio kupić walutę
    • Inwestowanie pasywne
    • 7 lat tłustych 7 lat chudych
    • Inwestycja w mieszkanie na wynajem
    • Milion w moim portfelu
    • Hipoteczna droga przez mękę

  • Moja subiektywna ocena produktów finansowych

    • Kredyt hipoteczny z mechanizmem bilansującym
    • Ubezpieczenia Autocasco na telefon
    • Platformy pożyczkowe - social lending
    • Karty kredytowe
    • Sindicator - skaner rynku giełdowego
    • Książki pomocne w inwestowaniu
    • Fundusze sekurytyzacyjne
    • Programy lojalnościowe

  • Prawie trafione prognozy rynkowe

    • Zielona wyspa tonie?
    • Okazja czy podpucha?
    • Spekuluj z głową
    • Spadła Belka - uważaj na stopy
    • Czas na krótkie inwestowanie
    • Złoty ząb inwestora
    • New Connect - Narcyz się nazywam, jestem piękny i uroczy
    • PGE - czyli Potrzebna Emisja na Gwałt

  • Ostatnie wpisy

    • Te złe OFEEE…
    • Polityka i szczęście
    • Pazerny czy zaradny?!
    • Kantory internetowe
    • Funt brytyjski a inwestowanie w walutę
    • Opłaty likwidacyjne
    • Brexit – strachy na lachy
    • 500 plus 500

  • Ciekawe blogi

    • 10 procent rocznie
    • Abecadło Finansów Osobistych
    • Analiza fundamentalna
    • APP Funds
    • Blog Tobiasza Malińskiego
    • Cafe GPW
    • Co gryzie drobnego inwestora
    • Drogado własnego "M"
    • Fibonacci Team
    • GoldBlog
    • Harmonogram milionera
    • Inwestycje Giełdowe
    • Klub Cashflow Wrocław
    • Moc inwestycji
    • Nadaj smak finansom
    • Najbogatsi
    • Oszczędzanie pieniędzy
    • Podtwórca
    • Pożyczki 2.0
    • Projekt Zulu
    • Przegląd Finansowy
    • Sam inwestuj
    • Sukces – Wiedza w pigułce
    • Zarabiamy na lokatach
    • Zarabianie na blogach

  • Lubią nas...


  • Kanał rss prenumeruje

      Nowe wpisy na E-mail

  • Biblioteka albo plazma!















  • Kategorie

    • Alternatywne Źródła (16)
    • Dług i Banki (100)
    • Emerytura i Polisy (45)
    • Nieruchomości (67)
    • Oszczędzanie (73)
    • Papiery Wartościowe (150)
    • Samorozwój (106)
    • Waluty i Towary (44)
    • Własny Biznes (47)

  • Archiwum

    • 2017 (1)
    • 2016 (16)
    • 2015 (17)
    • 2014 (19)
    • 2013 (29)
    • 2012 (36)
    • 2011 (43)
    • 2010 (46)
    • 2009 (36)
    • 2008 (23)
    • 2007 (15)

  • Strony

    • Dla reklamodawców
    • Zasady korzystania
    • Zaprenumeruj kanał RSS
    • O autorze/kontakt

  • Inne linki

    Google PageRank


  • Meta

    • Zaloguj się

Free WordPress ThemeABC inwestowania Finanse osobiste Copyright © 2023 All Rights Reserved .