ABC inwestowania Finanse osobiste

Jak zarobić pieniądze będąc leniwym, czyli zostań rentierem a nie rencistą! Blog o wolności finansowej w praktyce.

  • Start
  • Dla reklamodawców
  • Zasady korzystania
  • Zaprenumeruj kanał RSS
  • O autorze/kontakt

maj 09 2016

Bank nie jest Twoim przyjacielem!

Autor Arkadiusz at 23:08 Kategoria Dług i Banki

Tytuł mówi sam za siebie. Kto myśli inaczej, może się później głęboko rozczarować. Zresztą niech spyta zadłużonych frankowiczów, którzy zostali niewolnikami nowoczesnej Europy. Może po części przez własną ignorancje i na własne życzenie, ale o tym później. Zresztą sam się często o tym przekonuje, kiedy chcę skorzystać z promocji bankowej. Łatwo nie jest. Nie żebym był uprzedzony, bo mam i dobre doświadczenia z bankami, są to jednak bardzo rzadkie chwile. Odnoszę wrażenie, że promocje bankowe przede wszystkim mają za zadanie złapać klienta, ale tego mniej zorientowanego. A potem należy go zadłużyć i eksploatować za pomocą wciskanych mu na siłę bankowych produktów.

Nie chcąc być gołosłownym, podzielę się moimi ostatnimi doświadczeniami z Citibanku.

Postanowiłem skorzystać z oferty karty kredytowej Citi Simplicity. Dokładnie skorzystała z niej moja żona tuż przed końcem roku 2015. Chodziło nam głównie o skorzystanie z opcji promocyjnego kredytu w karcie w wysokości 10000 zł miesięcznie rozłożonego na rok z ratą miesięczną 833,33 na m-c plus stałe 20 zł odsetek. Oprocentowanie na karcie w stosunku do naszego ROR-u oprocentowanego na 10% było więc bardzo korzystne. Zachęcony tą promocją (żona otrzymała ją w ciągu jednego dnia!) udałem się do banku po kilku miesiącach, że wezmę taką samą kartę na siebie, żeby skorzystać także z tego kredytu w karcie. Zobowiązałem się także, że zlikwidujemy razem z żoną inne karty kredytowe, tym samym przeniesiemy wszystkie nasze operacje kartowe do Citibanku! I tu zaczęły się schody. Weryfikacja za weryfikacją. Ogólnie zabawa w kotka i myszkę. Na koniec dostałem ofertę kredytu w karcie opiewającą na kwotę o przeszło połowę mniejszą, przez co wysokość oprocentowania zbliżyła się do poziomu blisko 8%. To więc była dla mnie żadna łaska, w końcu z zakupami mogę poczekać, natomiast bank stracił w ten sposób potencjalnych długoterminowych klientów płacących kartą w sklepie. Na deser zadzwoniono ostatnio do żony, że dadzą jej na szybko dodatkowe 3000 zł oprocentowane na przeszło 10 %! Cóż banki nie chcą brać małymi łyżeczkami przez długi okres czasu, tylko najlepiej łopatą w krótkim czasie.

Kredyt w szwajcarskiej walucie...

Na koniec wracam do tematu frankowiczów, bo chyba coś drgnęło w naszym sądownictwie. To że nasz system sądowniczy jest niewydolny i wygrywa tylko ten, kto ma zaplecze finansowe i poparcie, to chyba nie muszę przekonywać. Jak mawiał pewien ławnik: „Do sądu idzie się po wyrok a jedyna sprawiedliwość w naszym kraju to jest kilka metrów pod ziemią”. Dotąd branża bankowa doskonale się wpisywała w ten schemat. Była ona pod specjalnym parasolem ochronnym.

Zaczęły jednak padać powoli bastiony jej uprzywilejowania: planowane zniesienie bankowego tytułu egzekucyjnego w tym roku, nałożenie podatku bankowego i ostatnie niefaworyzujące orzeczenie sądowe.

Oto kilka dni temu Sąd w Warszawie przychylił się do wniosku frankowicza kontra mBank, że sposób naliczania rat oparty na niedozwolonej klauzuli jest niezgodny z prawem i kredyt wypłacony w złotych nie mógł być przeliczany na franki. Czyli należy go traktować tak, jakby od początku został zaciągnięty w polskiej walucie! Tą niedozwolona klauzula dawała bankowi swobodę ustalania wysokości kursu, po jakim przeliczane są kredyty i raty kredytów denominowanych i indeksowanych do franka szwajcarskiego i doprowadziła do potężnych problemów z wypłacalnością frankowiczów. Dalej Sąd stwierdził, że w związku z tym klientowi należy się odszkodowanie w wysokości obliczonej jako różnica między ratami pobranymi od kredytu waloryzowanego do franka szwajcarskiego oraz ratami, jakie kredytobiorca płaciłby od kredytu złotowego.

Myślę, że ten wyrok idzie w dobrym kierunku i nawet cwany frankowicz musi mieć szansę wyjścia z pułapki zadłużenia (bo często to rzutuje na dobrostan i zdrowie całych rodzin), w której banki bezpodstawnie bogacą i wykorzystują perfidnie swoją przewagę.


Przeczytaj podobne artykuły:
  • Bankier ubogich potrzebny na gwałt
  • Szybka spłata kredytu
  • Wziąć kredyt we frankach czy złotówkach?
  • Prawdziwa zdolność kredytowa

Tagi: Citibank, Karta, Kredyt we frankach, mBank, Spirala zadłużenia


21 komentarzy

21 komentarzy do “Bank nie jest Twoim przyjacielem!”

  1. # Prawnikon 16 maj 2016 at 10:55

    Niestety taka jest rzeczywistość – zaufanie do banków bardzo spada, a rozprawy sądowe – jednostka vs bank nie są już rzadkością jak to było kiedyś. Atrakcyjne promocje, niepatrzenie na zdolność kredytową często czy wiek danej osoby – to wszystko nie raz i nie dwa może doprowadzić do załamania czyjegoś życia. I tutaj czasem stawiam sobie pytanie: „Czy nie lepiej wszystko do skarpety?”.

    Pozdrawiam
    Prawnik ostatnio napisał..Zatrzymanie

  2. # Jakubon 25 maj 2016 at 16:00

    Żadna nowość :)

  3. # alaon 17 cze 2016 at 15:53

    podpisuję się pod tym, co napisał Prawnik

  4. # Karol B24on 12 lip 2016 at 7:49

    Dobry tytuł artykułu -bank zdecydowanie nie jest naszym przyjacielem. Przekonałem się o tym niestety na własnej skórze dobrych kilkanaście lat temu, kiedy szukałem pomocy w pozyskaniu dodatkowej gotówki. Miałem na głowie sporo rachunków a że otwierałem w tym czasie swoją dodatkową działalność (którą mam do dziś) wydatków miałem sporo. Bank oczywiście widząc najniższą krajową na zaświadczeniu o dochodach odprawił mnie z kwitkiem, podobnie też inne. Pomoc na szczęście znalazłem u pewnej zaczynającej wtedy swoje podboje w Polsce, firmie pożyczkowej (dziś nr1 na rynku) i choć zapłaciłem za pożyczkę znacznie więcej niż w banku to dzięki temu udało mi się wyjść na prostą. Oczywiście dzisiaj moje komunikacje z bankami są pozytywne, ale do tych banków które wtedy odmówiły mi udzielenia pożyczki już nie zaglądam.

  5. # Marcinon 17 lis 2016 at 9:43

    Bank nigdy nie był i nie będzie przyjacielem zwykłego obywatela. Liczy się tylko kasa – taka jest niestety rzeczywistość. O ile jest to robione bez żadnych haczyków, kar, wpisów w umowach pisanych „drobnym drukiem”- to nie mam nic przeciwko, jednak coraz częściej banki wykorzystują jakieś kruczki w umowie, aby ściągnąć z klienta jak najwięcej pieniędzy. Nie wydaje mi się, żeby miało się to zmienić, niestety :/
    Marcin ostatnio napisał..Nadchodzą ciężkie czasy dla sektora bankowego

  6. # myscon 13 gru 2016 at 15:42

    Niedawno oglądałem w telewizji program o frankowiczach i właśnie takich przypadków pojedyńczych pozwów było sporo – te osoby się z bankami „dogadały”, ale podpisały klauzulę poufności. Szczerze mówiąc to od zawsze jestem zdania, że pozwy zbiorowe – może i są widowiskowe – ale są słabo skuteczne w stosunku do „cichych, małych procesów”.

    Dodałbym jeszcze w kwestii przypomnienia, że udzielając kredytu w obcej walucie bank przelicza kredyt po kursie kupna (niższym) waluty kredytu, natomiast przy spłacie bierze pod uwagę dzienny kurs sprzedaży (wyższy) tej waluty. To już ewidentnie świadczy o braku „przyjaźni” :>

  7. # Kamilaon 15 gru 2016 at 8:02

    Za duża jednostka gospodarcza, aby relacje klient-bank się zmieniły, to nie jest jednak mała firma rodzinna. Strata jednego czy stu klientów nie boli.

  8. # Alaon 20 gru 2016 at 15:43

    Nie ma co do końca ufać bankom. Im zależy tylko na kasie. Jestem przeciwnikiem zaciągania jakichkolwiek kredytów w bankach, ale niestety często życie do tego zmusza.
    Ala ostatnio napisał..systemy kolejkowania

  9. # Finansowanieon 08 mar 2017 at 13:18

    Polacy kuszeni reklamami, pięknymi obrazkami domów, wakacji, telefonów

  10. # DKOon 11 lip 2017 at 12:21

    Bank nie jest moim przyjacielem, ale dlaczego miałby być. Każdy chce zarabiać i bank też. Wystarczy po prostu zachowywać własny rozum.

  11. # Marek P. Pozabankowyon 19 sie 2017 at 16:06

    Nawet jak się prowadzi firmę, weźmie coś na leasing to daje się odczuć w pismach od banku, że jesteś dla nich kolejnym numerem, oni zawsze zarabiają gdyż tak mają sformułowane umowy bankowe by się z różnych sytuacji wyślizgnąć. Ale jak się prowadzi firmę to zawsze trzeba jakiś kredyt wziąć lub leasing niestety :(
    Marek P. Pozabankowy ostatnio napisał..Ratalna pożyczka długoterminowa

  12. # Piaon 22 sie 2017 at 15:54

    no raczej, ze nie

  13. # Flawiaon 07 sty 2018 at 15:42

    nie wiem czy ktoś myśli, że bank jest nam przyjazny

  14. # Frydaon 08 sty 2018 at 14:33

    a to może być prawda

  15. # dorotaon 02 cze 2018 at 10:43

    Niestety nie jest. Często musimy z nim walczyć

  16. # dorotaon 02 paź 2018 at 19:43

    Żebyśmy nie musieli się o tym przekonywać, że banki nie są naszymi przyjaciółmi jak będzie już za pózno

  17. # kinga20on 20 lis 2018 at 16:56

    Oczywiście, że bank nie jest naszym przyjacielem, ale to nie znaczy że jest naszym wrogiem. ;) Jeśli chcemy sięgnąć po pożyczkę czy podpisać umowę kredytową to warto zdecydować się na pomoc doradcy kredytowego, który może nam udzielić cennych porad i wskazówek.

  18. # wygodnepozyczkion 18 maj 2021 at 13:03

    Nie od dziś wiadomo, że bank nie jest naszym przyjacielem. Widać to chociażby we wrastających opłatach za prowadzenie konta, posiadanie karty, czy większych marżach przy pożyczkach przez internet.

  19. # fairfinance24.plon 28 maj 2021 at 10:40

    Nie raz przejechałem się na ofertach bankowych, dlatego teraz jak biorę pożyczki na rozwój firm to tylko w sektorze pozabankowym. Tam jeszcze nie zostałem oszukany!

  20. # concashon 24 cze 2021 at 12:15

    Ja również nie ufam do końca bankom. Zawsze wydaje mi się, że chcą wyłudzić ode mnie jak najwięcej kasy. Prywatna pożyczka – to zagadnienie, którym warto się zainteresować, gdy potrzebna Ci dodatkowa gotówka.

  21. # taniopozyczamon 08 wrz 2021 at 9:40

    Masz nieprzewidzialne wydatki? Potrzebujesz pieniędzy od zaraz? Już dziś skontaktuj się z nami i złóż wniosek o pożyczkę na dowolny cel. Tym, co nas wyróżnia, jest indywidualne podejście do klientów, ograniczenie formalności do minimum i wiele innych korzystnych warunków współpracy. Oferujemy pożyczki dla osób zadłużonych, które posiadają wpisy w bazach BIK i KRD, pożyczki pozabankowe przez internet i pożyczki prywatne. Zapraszamy do kontaktu i korzystania z oferty pożyczek gotówkowych od zaraz.

Trackback URI | RSS komentarzy

Skomentuj

CommentLuv badgePokaż więcej artykułów

This blog is kept spam free by WP-SpamFree.

  • Sponsorzy



  • Najlepsze lokaty 4%

    • LOKATA "HAPPY"

  • Akcje w moim portfelu

    • URSUS - pozycja zamknięta
    • GETIN - pozycja zamknięta
    • POLNORD - pozycja zamknięta z zyskiem

  • Najczęściej czytane

    • Tłuste koty nie łapią myszy
    • Śmierć właściciela konta
    • Jak tanio kupić walutę
    • Inwestowanie pasywne
    • 7 lat tłustych 7 lat chudych
    • Inwestycja w mieszkanie na wynajem
    • Milion w moim portfelu
    • Hipoteczna droga przez mękę

  • Moja subiektywna ocena produktów finansowych

    • Kredyt hipoteczny z mechanizmem bilansującym
    • Ubezpieczenia Autocasco na telefon
    • Platformy pożyczkowe - social lending
    • Karty kredytowe
    • Sindicator - skaner rynku giełdowego
    • Książki pomocne w inwestowaniu
    • Fundusze sekurytyzacyjne
    • Programy lojalnościowe

  • Prawie trafione prognozy rynkowe

    • Zielona wyspa tonie?
    • Okazja czy podpucha?
    • Spekuluj z głową
    • Spadła Belka - uważaj na stopy
    • Czas na krótkie inwestowanie
    • Złoty ząb inwestora
    • New Connect - Narcyz się nazywam, jestem piękny i uroczy
    • PGE - czyli Potrzebna Emisja na Gwałt

  • Ostatnie wpisy

    • Te złe OFEEE…
    • Polityka i szczęście
    • Pazerny czy zaradny?!
    • Kantory internetowe
    • Funt brytyjski a inwestowanie w walutę
    • Opłaty likwidacyjne
    • Brexit – strachy na lachy
    • 500 plus 500

  • Ciekawe blogi

    • 10 procent rocznie
    • Abecadło Finansów Osobistych
    • Analiza fundamentalna
    • APP Funds
    • Blog Tobiasza Malińskiego
    • Cafe GPW
    • Co gryzie drobnego inwestora
    • Drogado własnego "M"
    • Fibonacci Team
    • GoldBlog
    • Harmonogram milionera
    • Inwestycje Giełdowe
    • Klub Cashflow Wrocław
    • Moc inwestycji
    • Nadaj smak finansom
    • Najbogatsi
    • Oszczędzanie pieniędzy
    • Podtwórca
    • Pożyczki 2.0
    • Projekt Zulu
    • Przegląd Finansowy
    • Sam inwestuj
    • Sukces – Wiedza w pigułce
    • Zarabiamy na lokatach
    • Zarabianie na blogach

  • Lubią nas...


  • Kanał rss prenumeruje

      Nowe wpisy na E-mail

  • Biblioteka albo plazma!















  • Kategorie

    • Alternatywne Źródła (16)
    • Dług i Banki (100)
    • Emerytura i Polisy (45)
    • Nieruchomości (67)
    • Oszczędzanie (73)
    • Papiery Wartościowe (150)
    • Samorozwój (106)
    • Waluty i Towary (44)
    • Własny Biznes (47)

  • Archiwum

    • 2017 (1)
    • 2016 (16)
    • 2015 (17)
    • 2014 (19)
    • 2013 (29)
    • 2012 (36)
    • 2011 (43)
    • 2010 (46)
    • 2009 (36)
    • 2008 (23)
    • 2007 (15)

  • Strony

    • Dla reklamodawców
    • Zasady korzystania
    • Zaprenumeruj kanał RSS
    • O autorze/kontakt

  • Inne linki

    Google PageRank


  • Meta

    • Zaloguj się

Free WordPress ThemeABC inwestowania Finanse osobiste Copyright © 2022 All Rights Reserved .